Wybacz mi proszę

wybacz mi proszę że moje życie
ciągle jest taki złe
wybacz mi proszę że już o świcie
muszę przepraszać Cię
wybacz mi proszę ciągłą gonitwę
czasu w życiu mi brak
wybacz mi proszę wytchnienie racz dać
odpocząć pozwól od zła

wybacz mi proszę że w cieniu chodzę
w światło boję się wejść
wybacz mi proszę że z życia tworzę
Tobie zbyt krótki wiersz
wybacz mi proszę wciąż na granicy
dobra jestem i zła
wybacz mi proszę i siłę mi daj
bym w życiu nie został sam

prowadź mnie drogą dobrą i prawą
odwróć do siebie mnie
skrzydła daj myślom wiersz niech zaniosą
w niebo gdy chwalę Cię
i nie odrzucaj dziecka Twojego
chociaż tak błądzi wciąż
udziel mu wiary ratunkiem mu bądź
do źródeł przyprowadź go

niechaj zaczerpnie łyk świeżej wody
niechaj nakarmi się
niechaj oczyści siebie przez słowo
pragnąc do Ciebie wejść
przecież do ciebie Panie idziemy
mieszkać pod dachem Twym
w cieniu Twej chwały tutaj na ziemi
pragniemy czystymi być



mp3